10 marca 2016
[128] Czarne jak heban
Nie wiem, czy sięgając po Czarne jak heban byłam bardziej podekscytowana, że w końcu dowiem się, do czego to dąży,…
Nie wiem, czy sięgając po Czarne jak heban byłam bardziej podekscytowana, że w końcu dowiem się, do czego to dąży,…
Parę dni temu zachwycałam się początkiem serii w recenzji Czerwone jak krew, więc przyszła pora, by opowiedzieć trochę o drugim,…
O serii wspominałam już na Instagramie, pisząc, że jest jedną z lepszych, jakie ostatnio czytałam. Rzeczywiście tak jest, bo nie…
Z dużą ciekawością sięgałam po ostatni tom Mary Dyer, po pierwsze z powodu zakończenia poprzedniego tomu, po drugie z niepewności,…
Pamiętacie jak parę miesięcy temu narzekałam na pierwszy tom Mary Dyer? Uznałam ją wtedy za tak bardzo przeciętną książkę, że…